środa, 30 listopada 2011

Męskim okiem, czyli recenzja według mojego Męża

A. (Mąż): Może ja bym ci kiedyś jakąś recenzję napisał?
Ja: A proszę bardzo, możesz. To będzie nawet ciekawe, takie męskie spojrzenie.
A.: Ale o czym?
Ja: O czym chcesz
A.: Mógłbym o piance do golenia... (chwila namysłu)... ale przecież ja mam brodę! To mogę opisać perfumy.
Ja: Jakie?
A.: Euphoria, Calvin Klein. Zrecenzowałbym, że pachną.
Ja: Ale że jak pachną? 
A.: Zaje****ie! I na pewno mają w nutach zapachowych bergamotkę, bo lubię to słowo.
Ja: Noo, szalenie obszerna recenzja wyjdzie.
A.: To dopiszę jeszcze, że mydło wszystko umyje, nawet uszy i szyję, tylko trzeba je wprawić w ruch kolisty po ciele.
Ja: Jak już się tak wysiliłeś to może po prostu zapiszę cały dialog?
A.: Zapiszesz? To mogłem więcej nagadać... Ale dobrze mi poszło, nie?

I co? Jak mu poszło? :P

24 komentarze:

  1. dobrze poszło. i było bardzo do rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. haha bardzo dobrze :D każdy facet go zrozumie i będzie wiedział o co chodzi :P nie to co baby które się rozpisują na 1200 słów o tuszu do rzęs :P w końcu albo jest zaje***ty albo ch**owy ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Rewelacja. Ma chłopak potencjał. Zabrakło mi tylko w tej recenzji "częste mycie skraca życie"- co stanowi dewizę życiową wielu facetów :D

    OdpowiedzUsuń
  4. haha dokładnie : `albo jest zaje***ty albo ch**owy ;)` ;D
    takie recenzje nawet fajniej się czyta, zwięźle i na temat. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak tak, są trzy kolory: fajny, chu*owy i pedalski :P:P Uwielbiam facetów i ich pomysły :P A mój mnie ostatnio ochrzanił, że napisałam w notce, że faceci używają trzech kosmetyków na krzyż :P

    OdpowiedzUsuń
  6. no super, bardzo pomocna recenzja ;d

    OdpowiedzUsuń
  7. Ma mężu potencjał :-)
    Mój też coś przebąkuje o rozpoczęciu kariery testera.. olaboga!

    OdpowiedzUsuń
  8. Doskonale :D Mój też ma takie zadatki na recenzenta. Może nasi mężczyźni (wszystkich tu obecnych ;)) by założyli jakiś męski blog kosmetyczny? A my im ewentualnie czasem pomożemy? :D

    OdpowiedzUsuń
  9. U nas na blogu już dawno jest dział męskim okiem, jednak są recenzje, a nie dialog:D

    OdpowiedzUsuń
  10. No świetnie mu poszło!
    Strasznie lubię Twojego bloga za ten humor. ;) Blogów kosmetycznych są setki, na większości recenzowane są tak naprawdę te same produkty, a czytelnik wybiera sobie z tego morza możliwości te blogi, które mu się zwyczajnie dobrze czyta... Niezłe pióro wbrew pozorom ważne i w branży kosmetycznej. ;) A Ciebie czyta się REWELACYJNIE!
    Pozdrawiam, Laura
    (Nie żebym zamierzała zarzucać Ci wtórność, myślę, że wiesz, co mam na myśli)

    OdpowiedzUsuń
  11. Hahah, powinien bloga założyć :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Dzięki Lauro, bardzo mi miło :D od razu mam lepszy humor na resztę dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  13. najbardziej profesjonalna recenzja mydła jaką do tej pory czytałam :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetna ta recenzja! Czekamy na kolejne :)

    OdpowiedzUsuń
  15. cóż...to było..twórcze ^^ haha ;D ale mydło zrecenzowane doskonale ;)

    OdpowiedzUsuń