czwartek, 29 września 2011

Baviphat, Paprika Pore Solution Thightening Sleeping Pack

To jedna z najdłuższych nazw kosmetyków, jakie widziałam :) W tłumaczeniu "na nasze" to paprykowy krem na noc, którego głównym zadaniem jest zwężanie porów.
Jak większość azjatyckich kosmetyków, krem siedzi sobie w bardzo ciekawym pojemniczku.
Mogłoby się wydawać, że możemy oczekiwać ekstraktu z papryki jako głównego składnika kremu i że taki właśnie będzie jego zapach, jednak oprócz papryki w składzie znajdziemy grejpfruta. Ten duet świetnie się uzupełnia wyrównując koloryt skóry, nawilżając ją i, jak obiecuje producent, zwężając pory.
Znacie żelki Haribo w kształcie cząstek owoców, które w środku są galaretowate, a z zewnątrz mają matową "skórkę"? Zapach Papryczki jest identyczny ze świeżo otwartym opakowaniem tych żelków - bardzo delikatny, słodkawy i apetyczny.
Po odkręceniu górnej połówki pojemniczka znajdziemy dodatkową zatyczkę zabezpieczającą produkt przed wylaniem, która jednocześnie jest uchwytem dla mini łyżeczki dołączonej do kremu. To ciekawe, że Koreańczycy do nakładania większości kremów używają takich łyżeczek, dla większej higieny. Wiem, że tak właśnie powinno się robić, ale w Polsce ten zwyczaj nie jest specjalnie rozpowszechniony.
Krem ma bardzo lekką, nieco żelową konsystencję i szybko się wchłania. Ku mojemu zaskoczeniu rzeczywiście moje pory są coraz mniej widoczne, a skóra aż do rana matowa i wygląda świeżo, jakbym całą dobę nie robiła nic poza wysypianiem się ;) Z powodu efektu matowienia rozważam pomysł używania Papryczki jako kremu na dzień, ale trochę się waham, w końcu to sleeping pack i może lepiej nie przesadzać?
A Wy jak myślicie, używacie podobnych kosmetyków przez całą dobę?

20 komentarzy:

  1. Ale ma świetne opakowanie! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. kusisz :) muszę go kliknąć wreszcie

    OdpowiedzUsuń
  3. tak jak ja muszę kliknąć Zamian po lekturze Twojej recenzji ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. niestety nie po równo bo u Ciebie kusi mnie jeszcze pianka Kumano :)

    OdpowiedzUsuń
  5. opakowanie wyglada smakowicie :D

    OdpowiedzUsuń
  6. i to nie było rozbierane? ;)
    idę poszukać, bo muszę kliknąć

    OdpowiedzUsuń
  7. chyba nie bylo :) albo była papryczka ale w innej wersji, jakaś egg pore czy coś podobnego? Dostałam od teściowej kasę na urodziny to zaszalałam bo już dawno za mną chodziły te opakowania :) pierwszy raz kupiłam krem ze względu na słoiczek nie absoutnie nie żałuję

    OdpowiedzUsuń
  8. polecam sleeping pack o zapachu cytryny! jest bardzo fajny i w zasadze moje pory sa niewidoczne nawet bez BB kremu- odstawilam normalny podklad calkowicie.

    a ten paprykowy musze koniecznie zakupic zanim wyjade z Japonii- moje 21 kg bagazu bedzie sie skladalo chyba tylko z bb kremow i baviphatu...

    OdpowiedzUsuń
  9. bardzo bym chciała mieć taki bagaż :D nad cytrynowym też się zastanawiałam, czuję się skuszona :)) mam jeszcze mini wersję jabłkowego, ale zapach papryki tak mi się podoba, że tamtego jeszcze nie przetestowałam

    OdpowiedzUsuń
  10. Przez Ciebie sama go chcę :)
    Szkoda tylko, że w najbliższym czasie nie oczekuję przypływu gotówki, bo już byłby mój :(

    OdpowiedzUsuń
  11. Aaaaa, też taki chcę! Tylko trochę dziwnie musi ta papryka wyglądać w łazience :P

    OdpowiedzUsuń
  12. wygląda trochę jakbym gotowała obiad i przez roztargnienie porozrzucała produkty po domu włączając łazienke :P

    OdpowiedzUsuń
  13. To mnie zaskoczyłaś :D Co za opakowanie :) No i daje efekt matu :) Super

    OdpowiedzUsuń
  14. jeszcze tylko gdzies wetknę ubrani ai buty.... i będzie ok ;) ja wlasnie zastanawiam sie nad kupnem brzoskwinki...i jestem tego coraz blizej ;) ...nie wiem kiedy wszystko zuzyje, tym bardziej ze za pol roku chyba znowu będę w Japonii.. a to oznacza....kosmetyczne zakupy... nie wiem dlaczego oni produkuja duze opakowania dla wydajnych kosmetykow...

    OdpowiedzUsuń
  15. Kocham opakowania tych kosmetyków:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Hej:) A czy na opakowaniu podany jest skład w języku angielskim??? Jeśli tak to mogłabyś go podać??? Zastanawiam się właśnie nad zakupem tego produktu a nigdzie nie mogę znaleźć skałdu:):)

    OdpowiedzUsuń
  17. Hej:) A czy na opakowaniu podany jest skład w języku angielskim??? Jeśli tak to mogłabyś go podać??? Zastanawiam się właśnie nad zakupem tego produktu a nigdzie nie mogę znaleźć skałdu:):)

    OdpowiedzUsuń
  18. niestety na opakowaniu chyba nie ma składu - są tylko "krzaczki" i to mało, więc to raczej nie skład.

    OdpowiedzUsuń
  19. Nісe replies in retuгn of this question
    with reаl argumеnts and explaining all about that.


    Нaνe a look at my ѕіte :: Instant Payday Loans

    OdpowiedzUsuń