Miałam ochotę obejrzeć dzisiaj jakiś film i przypadkiem trafiłam na stronę vod.pl, a tam do działu dokumentalnego. Moją uwagę przykuł tytuł "Jak bardzo można być brudnym" i odważyłam się ten dokument obejrzeć.
Krótkie streszczenie: "Nicki Taylor, matka trojga dzieci, decyduje się na karkołomny eksperyment. Chcąc sprawdzić czy rację mają niektórzy lekarze i specjaliści twierdzący, że w kosmetykach znajdują się substancje mogące szkodzić zdrowiu, postanawia przez miesiąc z nich nie korzystać i się nie myć. No bo co złego może się bez nich wydarzyć?"
Ciekawie było zweryfikować swoją wiedzę na temat ogólnej higieny i kosmetyków i obejrzeć wyniki tego eksperymentu. Podaję link do filmu, ale uprzedzam - nie jedzcie nic w trakcie i nie otwierajcie tego, jeśli macie słabe żołądki - za efekty nie odpowiadam ;) Film zawiera kilka mocno niesmacznych scen, sugestywne opisy zapachów i ogólnie nie ogląda się go łatwo i przyjemnie, ale z drugiej strony jest ciekawy bo to chyba pierwszy taki eksperyment na świecie.
Jestem bardzo ciekawa ile osób zdecyduje się zaryzykować i podzieli się swoimi opiniami. Moje trzy główne wnioski to:
1. Firmy kosmetyczne NIGDY nie powiedzą nam całej prawdy na temat chemicznych środków.
2. Odbieranie zapachów to sprawa jeszcze bardziej indywidualna, niż nam się wydaje.
3. Kobiety brudzą się o wiele bardziej, niż mężczyźni :/
Miłego odbioru :P
Widziałam kiedyś ten dokument.
OdpowiedzUsuńNie pamiętam dokładnie swoich przemyśleń, ale wiem że obiadu później nie zjadłam :P
Scena z wąchaniem perfum była chyba najzabawniejsza :P Tylko 1 spec od zapachów dokładnie rozszyfrował skład ;) Także to postrzeganie zapachów faktycznie jest bardzo indywidualne :)
jeny, ja z moim naderestetycznym postrzeganiem brudu i smrodu chyba nie zdecyduję się na obejrzenie tego filmu ale linka dodaję do ulubionych i może kiedyś się skuszę :P
OdpowiedzUsuńoglądałam ten dokument! ja bym nie wytrzymała, ale jak ludzie kiedyś żyli i sie nie kąpali i dawali radę?
OdpowiedzUsuńPodobno warstwa brudu o grubości powyżej 1 cm odpada sama ;)
OdpowiedzUsuńObejrzalabym gdybym tylko mogla, niestety vod ma ograniczenia i nie da sie go ogladac poza granicami pl...tzn. mozna sie bawic z proxy i inne szmery zeby to obejsc, ale jakos mi sie nie chce grzebac :/
OdpowiedzUsuńmasz moze oryginalny tytul tego dokumentu??? :)
w oryginale to "how dirty can i get" :)
Usuńfuuuuuj!!
OdpowiedzUsuńkiedyś oglądałam :) wrażeń nie pamiętam...
OdpowiedzUsuńwłaśnie jestem po domowym spa i śniadaniu :D nie wyobrażam sobie, żebym miała tak śmierdzieć miesiąc czasu...
Oglądałam to kiedyś w tv i jednak stwierdziłam że wolę się myć i o siebie dbać :)
OdpowiedzUsuńmuszę koniecznie to obejrzeć, ciekawe doświadczenie. Ale Ja nie wyobrażam sobie dnia bez kąpieli...
OdpowiedzUsuńhttp://cherrylassie.blogspot.co.uk/
No to zaczynam oglądać:)
OdpowiedzUsuńwidziała i mówię fuuuuuj!
OdpowiedzUsuńObejrzalam.. i prawie zwrocilam śniadanie ;)
OdpowiedzUsuń