Miało być krótko i co?
I minął ponad miesiąc, a mój komputer dalej ma urlop (tzn. leży sobie jak leżał, odwiedził informatyka, ale sprawa jest poważniejsza, więc czeka mnie zakup części, kopiowanie danych i format dysku). Postanowiłam wziąć się w garść i przyzwyczaić do blogowania na innym laptopie, bo nazbierało sie trochę tematów do opisania no i ileż można się obijać, nie? ;)
Jak widzę, w międzyczasie blogger zmienił wygląd i niespecjalnie mi się podoba ten nowy, ale to pewnie kwestia przyzwyczajenia.
W ramach przeprosin za długą nieobecność, zostawiam Wam decyzję, jaka notka ma być w najbliższym czasie pierwsza, tzn. jaki temat najbardziej Was interesuje:
1. Metoda OCM i alternatywy dla niej
2. Gąbka Konjac
3. Krem matujący "Siarkowa moc"
4. Ajuwerdyjski krem z olejkiem z drzewa sandałowego i kurkumą
5. Przegląd perfumeryjny, czyli moi ulubieńcy
Do czasu postawienia laptopa na nogi notki będą się pojawiały pewnie niezbyt systematycznie, ale będę się starała jakoś to wszystko ogarnąć. Pozdrawiam i dziekuję tym wszystkim z Was, które wysyłały mi komentarze nawet wtedy, jak mnie nie było.
Mam nadzieję, że szybciutko uporasz się z tym laptopem :) I mi też niezbyt podoba się nowy blogger ;/
OdpowiedzUsuńA z notek najszybciej chciałabym ujrzeć 4 i 5 :)
ocm!!
OdpowiedzUsuńkażdy temat wart poczytania :)
OdpowiedzUsuńBardzo proszę o gąbce - jest dość droga, ale czytałam u innych, że warta swojej ceny - ciekawi mnie Twoja opinia oraz jak jej używać, czy tylko do mycia buzi czy też do demakijażu? Bardzo bym chciala o niej przeczytać w pierwszej kolejności, bo 15 zł za gąbkę do twarzy... żeby to nie były pieniądze wyrzucone w błoto. Jest dobra, ale czy rewelacyjna??? Proszę wziąć pod uwagę gąbeczkę :) serdecznie dziękuję :* a jeśli sprawdziła się u Ciebie, obiecuję, że i ja ją kupię - wszak przymierzam się do tego od kilku wpisów od różnych blogerek :) Gąbka górą!!! :) :) :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńsiarkowa moc! właśnie zabieram się za testowanie :)
OdpowiedzUsuńPachnidła :D
OdpowiedzUsuńsiarkowa moc :)
OdpowiedzUsuńNumer 4, bo śmiesznie brzmi. :P
OdpowiedzUsuńWitaj po przerwie :-) Ja o perfumy poproszę :)
OdpowiedzUsuńNumer 1 albo 5 ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam M.